Po wizycie na Bukovinie postanawiamy, że kolejnym naszym celem w Rumunii będą Góry Rodniańskie znajdujące się na granicy Marmaroszu i Siedmiogrodu. Aby tam dotrzeć mamy do pokonania około 150 km trasę przez góry. Zajmuje nam to trochę ponad trzy godziny ale widoki jakie oferują góry całkowicie rekompensują trud przejazdu i nie zawsze doskonałą nawierzchnię. Monastyr na Przełęczy Prislop Przełęcz Prislop z charakterystycznym słupem Najwyższy punkt na trasie to Przełęcz Prislop (1416 m.n.p.m.)będąca granicą miedzy Transylwanią a Mołdawią. Zatrzymujemy się na niej na chwilę by podziwiać krajobraz i ruszamy dalej w…
WięcejMiesiąc: Sierpień 2016
Hel….miłe zaskoczenie!
Na Hel wybraliśmy się z prostego powodu…jeszcze tam nie byliśmy 🙂 a przecież stosunkowo blisko i “cudze chwalicie, swego nie znacie….” Dostaliśmy więcej niż oczekiwaliśmy i mogę powiedzieć, z pełną odpowiedzialnością, że jestem urzeczona tym miejscem, że każdy znajdzie tam coś dla siebie. Ale zacznę od początku… Jako córka marynarza i osoba wychowana nad wodą, morze uwielbiam. Nie przepadam natomiast za nadmorskimi kurortami, które zazwyczaj przepełnione są turystami, ceny nie należą w nich do najniższych a jedzenie w barach często nie jest najwyższych lotów. Plaże zatłoczone parawanami stały się już…
Więcej