SP nr 1 z Barlinka w Berlinie

O poranku 1 czerwca 2017 grupa uczniów zebrała się pod Szkołą nr 1 w Barlinku by udać się na całodniową wyprawę do Berlina. Tym razem priorytetem dnia była nauka i przyroda. Zaplanowane zostały odwiedziny w  Zo0 i Akwarium oraz w Muzeum Historii Naturalnej.

Rozpoczęliśmy od wizyty w Zoo, jednym z największych i najstarszych na terenie Niemiec. Już na samym początku spaceru czekała na nas niespodzianka w postaci możliwości obserwowania karmienia rodziny słoni. Pracownicy ZOO udzielili krótkiego komentarza na temat poszczególnych zwierząt i tego, czym się żywią. Następnie zaplanowaliśmy spacer tak, by zobaczyć wszystkie zwierzęta, które szczególnie nas interesowały. Większość osób pragnęła zobaczyć wilki, niedźwiedzie, lwy, żyrafy, hipopotamy i nosorożce. Część planu udało się zrealizować. Niektóre ze zwierząt, np. orangutany i lwy skrzętnie się ukryły i nie dały się obserwować. Cóż, trzeba będzie jeszcze raz odwiedzić to miejsce…

Zakupiliśmy tzw. bilet “kombi”, który pozwolił nam na odwiedziny w Akwarium, gdzie mogliśmy obserwować ryby z niemalże wszystkich zakątków świata. Fascynujące barwy i kształty przykuły naszą uwagę na kolejną godziną albo i dłużej. Ponadto mogliśmy zobaczyć także kolekcję insektów.

Gdy nacieszyliśmy się już zwierzętami, postanowiliśmy udać się do Muzeum Historii Naturalnej by zbadać i dowiedzieć się jak nasz świat mógł wyglądać przed milionami lat. Berlińskie muzeum znane jest z największego na świecie szkieletu Brahiozaura, który stanowi zarazem najbardziej spektakularny eksponat muzeum. Nie sposób go zapomnieć, gdy się już raz go zobaczy. Ponadto kolekcję uzupełniają inne szkielety dinozaurów, różne skamieliny, fragmenty meteorów i minerały. Wędrując z audio przewodnikami po kolejnych salach nie mogliśmy nadziwić się, że czas tak szybko płynie….

W drodze powrotnej zaplanowaliśmy wizytę w MC Donalds. Jakież było nasze rozczarowanie, gdy okazało się, że w całej miejscowości brak prądu od około pół godziny i nie wiadomo jak długo to potrwa. Szybka analiza sytuacji i decyzja. Jedziemy do innej restauracji. Zajęło nam to około 40 minut, ale kiedy wszyscy się już najedli, zadowoleni mogli wrócić do domu. Teraz pozostają wspomnienia a wkrótce nadejdzie czas by planować kolejne wyjazdy.

Do zobaczenia.

Ciekawe artykuły, zabawne filmy i zdjęcia, najnowsze oferty wyjazdów prosto na Twojego maila. Zapisz się by być dobrze poinformowanym

Imię i Nazwisko
E-mail:*

Zawsze przed podróżą zabiezpiecz siebie i swój bagaż Ubezpiecz się

Polecamy

Dodaj komentarz

Captcha *